Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luneeen
Mino
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Heaven
|
Wysłany: Czw 2:42, 11 Sie 2005 Temat postu: Wasze pierwsze spotkanie z Wredziuszkami... |
|
|
Nie wiedziałam gdzie ten temat założyć :/ myślę,że jest to odpowiednie miejsce...Więc kochani!Jak to było z Wami?Sami poprosiliście o bycie wrednym czy ktoś Was zwerbował?hmn? jestem ciekawa jak było u Was...później ja opowiem moją historię :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
GORIEN
MinoTaurus
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Czw 3:17, 11 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
No więc ja przyszedłem na ten serwer z NoW tam byłem w 2 gildiach po czym założyłem swoją ...od początku tego serwa związałem sie z Wredziuchami i tak mi zostało Nawet byłem GLM przez 1 dzień ale to już inna Historia
Ze swej strony dodam że bywało różnie ale widze iż Wredki powoli wracają do dawnej świetności chociaż droga przed nami jeszcze daleka mimowszystko jestem dobrej myśli i oooby nam sie aaaa tak serio to nie pamiętam jak sie stałem Wrednym ...może sie już taki urodziłem Nawet nie pamiętam kto mnie wcielał i dlaczego sie tu znalazłem...heh skleroza fajna rzecz...może ktoś pamięta jak ja tu trafiłem?
P.S. Lun miałem to już wcześniej zrobić...masz ZAJEDWABISTY AVEK tylko nie wiem czy to zupa była za słona czy cuś
P.S. aaa przypomniało mnie sie chiba trafiłem tu z namowy Dubara...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shin
Administrator
Dołączył: 07 Sie 2005
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 11:00, 11 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Zaczynalem gre razem z kolega. Nasze postacie rozwojaly sie mniej wiecej rowno. Okolo 25lvl kolega wstapil do Hellsing a ja zostalem bez gildi. Dobilem pare leveli. Gdy wyexpilem 30 zapytalem jakiegos wreda kto jest glm Wredziuszkow. Zostalem skierowany do Kleszcza. Zebrlem w sobie sily i napislaem prv z prosba o przyjecie do gildi. Zostalem przyjety Przywitalem sie ze wszystkimi i odrazu wyruszylismy na WT. Oczywiscie all sobie ze mnie jaja robili np " Shinchan ty jestes kobieta czy facet?" , "Jak ubijesz sam WT to zostajesz jak nie wylatujesz" i rozne inne.
Z czasem poznalem wielu milych ludzi, tak to sie cianie az do dzisiaj.
Az mi sie lezka w oku zakrecila
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kristoferre
Mino
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hell
|
Wysłany: Czw 11:54, 11 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Ja do wredów trafilem troche przez przypadek, bo już byłem prawie zdecydowany starać się o przyjęcie w Legnionie. O dołączeniu do naszej gildii zadecydowało to, że wstąpili do niej moi główni towarzysze broni, czyli Dudus i Valandil. W sumie to było dość późno, bo już podchodziłem pod 30lv, ale taki był mój plan, żeby nie zaczynać jako ostatni noob w gildii.
Do gildii nawet nie pamiętam kto mnie przyjął, ale Roy i Cregan nawzajem sie przerzucali tym przykrym obowiązkiem, jednego z nich musiałem nawet odwiedzić w zoo tym celu
W sumie to po kilku początkowych wypadach na bossach(same gleby) i tak zaczęłem sam huncic na mrówkach i pająkach, aż w końcu nabiłem najważniejszy na www lv dla wara, czyli 37 i wtedy zaczęła się prawdziwa zabawa Latanie z recallem na zt, at, bk i godziny expu z protami na kd.
Potem pojawiły się chaoski, ale to juz materiał na inne opowadanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luneeen
Mino
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Heaven
|
Wysłany: Czw 13:54, 11 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Expiłam sobie wtedy z Ivril i Danovem jeśli mnie pamięć nie myli...Byliśmy na zombie i szukaliśmy ghuli...miałam może 17 lvl (??).I Ivril nagle zaproponowała: znajomy zaprasza nas na kumy...Damy rade, bo on ma wysoki lvl...Myślę sobie-to co to są te kumy?To musi być straszne!!!
Wtedy po raz pierwszy wylądowałam w Oasis Coś czerwonego śmignęło koło mnie...Był to Kurkuror...Tak więc ja, Ivril, Danov, Kurki i chyba jeszcze Rahzel lub Bartez (dawno to było więc za bardzo nie pamiętam) wyruszyliśmy na kumy...Bałam się ich...Kuma miała mnie chyba na 2 ciosy XD
Następnego dnia w WW zagadał do mnie Kurk...Pytał o lvl i czy dużo będę grać...Później zaciągnął mnie pod sklepy i dał mi mase nowych itemków!!!Byłam w szoku!Moje MC wzrosło o minimum 10 XD Od tego dnia mnie expił...Kumy zazwyczaj...Pewnego razu zapytał czy chciałabym należeć do Wredziuchów...Zgodziłam się od razu...Ale miałam za niski lvl ;p Więc Kurk mnie doexpił do ...yyy...22? chyba 22go lvl i tak szybciutko mnie przyjęli...Podobno byłam wtedy jedyną 100%wą kobietą we Wredach...Ale informacja ta nie została potwierdzona...Olać ;p nom...Od razu Cregan wziął mnie na expa...pamięam, że złapał 5 małpek i biliśmy kumy
Od tego czasu byłam coraz lepsza :] buhahaa! ciekawe jaki lvl bym teraz miała gdybym nie przestała grać w styczniu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robaczek
Mino
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:03, 12 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
U mnie bylo tak, że no chciałem iść tam gdzie kaman. W koncu kumpel chcialem z nim razem chodzic na hunty itd. Mialem 35 lvl bylem jeszcze w highlanders ( tam nikt nie gral juz wtedy) i jest nagle wojna w podziemiach Spotkalem tam krisa pogatalismy. Przy okazji ubilem jeszcze Sare, krissa i tam pare wredkow jeszcze hehehe. No i nastepny dzien zostałem przyjety przez chyba Kleszcza w numa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dagucha
Sfin
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z miasta ;p
|
Wysłany: Pią 14:26, 12 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
hmm moja przygoda zaczelaaa sie dawnooo sama niewiem czemu wybralam akurat ta gildie ;P moze dlatego ze na okolo slysze ze wredna jestem ale mniejsza o to :> nawet ne pamietam ktory mialam lvl hihihi ale jakos 25+ przyjmowal mnie Cregan (tak mi sie wydaje ) stanelam przed nim oczywiscie na poczatku maly wywiad itp w koncu cregan do mnie : "rozbierze sie" ja wielkie oczy i stwierdzilam ze nie rozbiore sie :p a on :"hmm zartowalem, chcialem zobaczyc czy to zrobisz " pierwsze 2 dni takiiie byly spokojnie oczywiscie pytania "ile masz lat? z skad jestes? kim grasz ? jaki lvl ? jestes dziewczyna czy chlopak?" no ale tak pieknie to nie bylo ;p po 2 dniach zaliczylam 2 klotnie z etka <--ale mniejsza o to niedlugo minie rok jak jestem we wredach i jak zawsze mam lenia co do expa ;p hahaha
ciałłłł wredy pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ogi
Gość
|
Wysłany: Sob 16:24, 13 Sie 2005 Temat postu: Ogi |
|
|
Moja przygoda z wredami heh . Stalem sobie na czele wlasnej guild malo osob ale klimat przedni no i jak to w bajce zawsze cos sie musi spierd... maly buncik potem wiekszy i sie guild rozpadla, tzn hi lvl odeszli (pozdro Uba ) sam tez postanowilem cos zmienic bo ponowna rekrutacja i szkolenie nowych juz mi sie nie usmiechalo. No i rozpoczalem poszukiwania, pamietam ze razwazalem NO, outs i bodaj odlam immo, to taki Uba z Jeh rozpoczeli kampanie wredna , nie chcialem do wredow, nikogo nie znalem , <prawie> (wpisowae 1gb) a ze mialem 40 lvl to wszedzie sie o mnie starali (fajna sprawa ) no jednak nie moglem opuscic towarzyszy "podrozy" i tak Kurkuror przyjal mnie idac na reke i rozkladajac na raty wpisowe i tak zaraz porwali mnie na at chcac jak to ujal Jerem sprawdzic nowego a potem to juz chaosy i temat na osobne opowiadanie
btw dzieki Front i Angel za dosc szybkie zaufanie z para
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luneeen
Mino
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Heaven
|
Wysłany: Sob 18:22, 13 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
1 GB!!!!!???? A to kurki wysoko cenił naszą gildię...szkoda tylko, że ja nic o wpisowym nie wiedziałam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GORIEN
MinoTaurus
Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 5:49, 14 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Tak zachodząc w głowe to teraz mi się przypomniało co i jak he he
To było któregoś razu ...a raczej nocy jak Magras Z Phańbionym BENESSISEM latali po BW i ktoś ich lał a ja jako że znam Pohańbionego Benessisa z reala(żałuje dnia w którym go poznałem) skoczyłem im pomóc...
Potem miałem krótkie spięcie z Magrasem przy teleporcie na MINO...potem troche latałem z Dubarem który też był krótko we Wredach...no i jakoś od słowa do słowa Stałem sie Wredny...jak coś mi sie jeszcze przypomni lub ktoś mi podsunie nowy wątek nie zapomnę go opisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
frontier
GLM
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 13:54, 16 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
:)
mnie przyjmowal Cregan ... po krotkiej zabawie w WW (bylem pileczka).
... i to byly daaaawne czasy :).
ale czas WWW juz nie wroca nigdy ... niestety Mordor jest zdecydowanie slabszy :(
pozdrv.
F.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xearo
Wooma
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ginko of coz ;)
|
Wysłany: Pon 18:55, 22 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
A ja gralem wczesniej dwa lata w mir2 czyli three heroes jakby ktos zainteresowany polecam: [link widoczny dla zalogowanych]
fajne intro do sciagniecia. jakos pol roku temu zaczalem grac na mordorze www niemialem okazji zobaczyc poznalem Kasiaa i Kleszcza ciezko i dlugo mi zajelo nabicie 30 leva tym bardziej ze nieprosilem nikogo o exp czy pozyczanie kasy rownolegle ze mna expilo dwoch moich znajomych (scigalismy sie levelami) jeden poszedl do legionu drugi do hellsing a ja do wrednych mowili mi ze popelnilem wielki blad ale dzis wiem ze to oni byli w bledzie
tyle historii ide na
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
puchatek
GLM
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: TORONTO
|
Wysłany: Pią 13:33, 02 Wrz 2005 Temat postu: nie pamietam za bardzo |
|
|
ja juz dokladnie nie pamietam jak to bylo gdyz za kazdym razem jak siadalem na mira siadalo ze mna pare piwek i jakas refa czasm hehe. osboy ktorym powinienem podziekowac za to ze gram sa SZREK SYSY OSSHIN I PIERO ALBO GABI jak kto woli. ten ostatni rozpalil we mnie rzedze stania sie real war. pokazywal mi lokacje dawal rady i tp. mialem wstapic do gild LNS ktorej gm byl KOUCZ ale nie powstala.nastepnie mialo to byc OUTS gdzie graja moji znajomi z miasta ale po poznaniu jednego outsa i spedzeniu z nim 1 h na privie odpuscilem sobie. cos jednak nie poszlo i wstapile do YES w ktorej wyjtkowo nie moglem sie odnalezc. chyba poziom intelektualny mi tam nie odpowiadal.nastepnie zasililem szeregi HELLSING gdzie wlasnie na hunty chodzila ta sama grp osob. o wredach myslalem juz wczesniej ale nie wstapile ze wzgldu na osshin:) wredna baba. nawet mialem jakis motyw z OGIM ze pytalem czy cos. next OGI pytal sie o PUCHATEGO na gildiowym i ktos powiedzial ze to dobry gornik buhahah. bede sie stressczal i w koncu powiem.zaprzyjaznilem sie z mezem osshin w koncu po wielu probach
i tak to wlasnie znalazlem sie w WREDACH czego nie zaluje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akabar
Gość
|
Wysłany: Pią 20:55, 02 Wrz 2005 Temat postu: nowy;) |
|
|
Gram w mirka dopiero od kwietnia chyba;)
Moja pierwsza postacia byl niejaki Xardass--wiz na ktorym radzilem sobie nie najgorzej expiąc m.in razem z niejakim Gorusem;) Jednak szybko doszedlem, do wniosku ze wizek nie jest dla mnie i postanowiłem spróbować swoich sił grając Tao z 2 powodów---łatwiej jest się na początku dostać do kogoś do grp, gdyz tao wszedzie się przyda 2) Taos hp ma nieco wiecej niz wiz;) pomijajac ofkoz wara;) Tak pojawił sie Akabar;)
Z czasem zacząłem się zastanaiwać nad wstąpieniem do gildii. Wspaniałą skarbnicą wiedzy w tej kwesti jest forum i posty co niektórych;) To dzieki tym postom z miejsca odrzuciłem outsów Zastanawiałem się jeszcze nad BloodHun ale widząc żę gildia ma się ku upadkowi postanowiłem wstąpić do WREDÓW tym bardziej że Gorus już tu był eh
Do mojej decyzji przyczynił sie też fakt że raz stojąc sobie w ww i majac 25lev zagadał do mnie Kriss chyba, czy nie pomoge im tzn 2-3 wizom(SirKarol pamietam;) i chyba 2-3 warom ze sfinami:) Ofkoz zgodzilem sie i tak poznalem pierwszych wredów Na uznanie zaslugujac sobie tez tym iz nie padlem tak jak wszystkie wizy;) hehe
Po kilku dniach zagadałem do Magrasa i w jednej chwili stałem się wredem;)
Thx for all
P.s Xardassa juz nie ma ale jest mlody war---Tygrysek;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cegła
GLM
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wieluń
|
Wysłany: Nie 21:00, 11 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
No wiec tak... Ja zostalem pierwotnie przyjety przez niejakiego VladaTapesku za przyczyna Mattiego ktory zapytal sie mnie czy nie chcialbym byc we wredach.. No wiec ja sie zgodzilem ... I tak zostalem przyjety po raz pierwszy... pozniej mialem dluga przerwe to jest od czasu nowego serwera, a na nowym serwie narodzil/a sie Enid.. skontaktowalem sie z Kleszczem ktoremu sie przedstawilem i chcial mnie przyjac od 1 lvl <lol> Ale ja sie nie zgodzilem gdyz nie chcialem hanbic tej wspanialej guild.. i zostalem przyjety na 22 lvl.. Dziekuje za uwage ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|